<<poprzedni odcinek>> || <<następny odcinek>>
Rok temu spodobało nam się korzystanie podczas wycieczek z tekstów źródłowych, szczególnie w odniesieniu do ekspedycji Lewisa i Clarka, więc od tamtej pory staramy się znaleźć jakieś dawne relacje. W Izraelu i Jordanii sięgnęliśmy do starożytności – czytaliśmy sobie biblijne wzmianki o Górze Nebo, o Morzu Słonym, o Nabatejczykach i mnóstwie innych miejsc i postaci. Teraz też wieziemy zestaw książek – na Kindle’u, co znakomicie ułatwia sprawę, a zarazem odciąża bagaż.
Już jutro będziemy podczytywać przewodnik po parku narodowym Gór Skalistych z 1937 r. i relację z 1915 r. zatytułowaną „The Rocky Mountain Wonderland with Illustrations and Photographs”.
Trzecie źródło to wydane w 1918 r. „Steep Trails California, Utah, Nevada, Washington, Oregon, the Grand Canyon” autorstwa słynnego podróżnika i pisarza Johna Muira, z którym zetknęłiśmy się kilka lat temu w Kalifornii, przy okazji zwiedzania Yosemite.
Mamy jeszcze pozycję z 1821 r. o arcytasiemcowym tytule: „Travels in North America, from Modern Writers. With Remarks and Observations; Exhibiting a Connected View of the Geography and Present State of That Quarter of the Globe. Designed for the Use of Young Persons.”
Raczej nie będziemy jednak z tej książki korzystać – i wcale nie dlatego, że nie za bardzo zaliczamy się już do „young persons”, dla których została przewidziana. Po prostu w tamtym czasie turystyka po zachodniej stronie Mississippi była jeszcze w powijakach; napisać można było jedynie o Lewisie i Clarke’u, ale ich trasa nijak nie pokrywa się z naszą.
A na okrasę mamy jeszcze antologię poezji o podróżach :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz