poniedziałek, 2 listopada 2015

15:94. szkieuka z papieru i akwareli

Stempelki witrażowe przeleżały w szufladzie długo - sama nie wiem ile, rok może, dwa? Oczywiście w wyobraźni kartki zrobione były już dawno. Zrealizowały się jednak dopiero niedawno i chociaż z początku zamierzałam zrobić wszystkie według tego samego wzorca, wyszły cztery kartki o całkiem odmiennej atmosferze.







Idziemy zatem we właściwym kierunku - zamiast produkować komponenty, sklejam wreszcie ostateczne wersje :)

Brak komentarzy: