Od wiadomości przygnębiających o ludziach nierozumnych i okrutnych, męczących dzieci i zwierzęta, ryjących pod bliźnimi, niszczących świat dookoła.
Lepiej pójść na mały spacer i odetchnąć naturą, która niczego nie udaje. Popatrzeć w górę, posłuchac kosmosu.
I tak sobie myślę, że znakomicie odpowiadałaby mi dziś druga część piosenki Michała B.:
Zapominam
O armatach karabinach
Dyktatorach i reżimach
Snobach i zwyczajnych świniach
Zakonnikach i pielgrzymach
O bolesnych odleżynach
Szkole gry na mandolinach
O grymasach, fochach, minach
Zapominam zapominam
O powodzi w Indochinach
Czekoladach i pralinach
Muzułmanach beduinach
Zapominam zapominam
O wyścigach na drezynach
O tych którzy jedzą szpinak
O brunetach i blondynach
Strzale złego Tatarzyna
O wieczności koło młyna
Liliputach i olbrzymach
Fortepianach i pianinach
Grafomanach kobotynach
Zapominam zapominam
Zapominam zapominam
A na finał
Finał wielki
Zapomniałem
Słów piosenki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz