Na niedzielę planuje się malowanie śniegu - wymyśliłam (a potem okazało się, że przede mną wymyśliła to już cała gromada innych osób...), że ponalewamy do butelek wody z barwnikiem spożywczym, porobimy dziurki w zakrętkach i pójdziemy kolorować śnieg. Dziś rano zrobiłam test - działa! Temat jakoś nawinął się sam :)
A skoro już jesteśmy przy tym święcie, to przedstawiam cukiernianą kolekcję kartek, które pojechały do Krakowa na Akcję Specjalną. Pierwszą z nich już kiedyś pokazywałam, a dziś wystąpi w towarzystwie pozostałych wypieków:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz