czwartek, 31 marca 2011

927. tłok na stole

Na kraftostole zawsze jest tłok, ale kitek i tak znajdzie miejsce, żeby wcisnąć swoje futrzaste cztery litery.

1 komentarz:

BogaczKa pisze...

No, co się dziwisz... Kitek zawsze musi mieć wszystko pod kontrolą ;)