Nowa kartka dzisiaj, na szybko (jak widać, zdjęcia też na szybko). Będzie na urodziny troszkę przekornie, bo dla osoby typu ę, ą, bułka z kawą, co to w multigwiazdkowych hotelach i modnych restauracjach się lubuje, gra w golfa, uczestniczy w degustacjach win i podobnych imprezach. A tu - muszelka z papieru toaletowego :D
7 komentarzy:
Muszelka pierwsza klasa! Też wpadłam na to, żeby produkować papier czerpany z toaletowego. Jeszcze nie zrealizowałam tej idei, ale pozostaję przy nadziei.
O, ja wierszokletka!
Hihi, zawsze możesz mówić, że to ręcznie robiony importowany z Chin papier, niezwykle ekskluzywny:-) Kartka świetna, ładny pastelowy nastrój ma:-)
a ja właśnie o tych Twoich cudach z papieru TEGO myślałam dzisiaj kiedy...khmmmm...no właśnie wtedy..
:D
cynko - czuję się zaszczycona, że nawet w takich okolicznościach...
mrrrrouh - kto wie, może w tym kraju papier t rzeczywiście z Chin przyjeżdża??
skrzatko - tylko trzeba pamiętać, ze do kraftów bierze się papier przed użyciem, prosto z rolki. Nie przesadzajmy z recyklingiem.
:D
Piękny ten Twój pastelowy minimalizm - bardzo mi się podoba:)
Pozdrawiam ciepło.
Jesteś pewna że na bloga nie zagląda ;)???
Podeszłaś do tematu z klasa i z jajami hehehheee
Takie odreagowanie - dobre, dobre
Brises - dzięki za miłe słowo :)
Rybiooko - myślę, że jestem bezpieczna :)
Prześlij komentarz