czwartek, 14 czerwca 2012

1166. pieski małe dwa...

...a gdzie tam dwa! Hurtem i ryczałtem - sześć, w jaskrawym porannym słońcu:







Teraz przez chwilę zajmę się innymi tematami. Przynajmniej dopóki nie dotrą nowe stemple...

3 komentarze:

Ev (ZielonaKrówka) pisze...

Wszystkie te psiakowe kartki urocze i słodkie ;)

kasia | szkieuka pisze...

Dzięki :) Co nie zmienia faktu, że - jako kociara - wolałabym pieczątkować koty :) Ale, jak mawia T, nie zawsze pierwszy maja i czasem się też robi rzeczy trochę mniej ulubione. A może po prostu trzeba to potraktować jako wyzwanie do wyjścia poza ramy i już :)

Mrouh pisze...

Oswajanie takich psiaków wszak nie jest aż tak przykre. Efekt moim zdaniem bardzo, bardzo, ta na tle w zielone wzorki a la kafelki bardzo mi się:-)