Karteluszka zrobiona ponad tydzień temu, na urodziny dla pewnej plastycznie uzdolnionej dziewiętnastolatki, która w ogóle nie jest różowa ani słitaśna - ta kolorystyka ocieka wręcz przekorą.
W środku też było słodko, a co sobie będziemy żałować...
... tu natomiast można z bliska zobaczyć brokaty, opalizujące akwarelki, farbki 3d, gorący embossing... iiii papiery otrzymane chyba ze dwa lata temu od Mrouh, które tnę bardzo po kawałeczku.
2 komentarze:
Babeczki mają bardzo realistyczna posypkę, jak cukier żywy wygląda:-) Mapka sprawdza się znakomicie i w odsłonie słodkiej.
PRAWIE ŻE cukier :)
Prześlij komentarz