Dzielna jestem i mam już trzy tagi... czyli jeszcze tylko dwadzieścia dziewięć zostało. Widać już nieco lepiej, jak się to będzie prezentowało na stronie.
Pierwszy tag wstępny jest ze starej koperty; drugi przedstawia ścinki świątecznych papierów, jakie właśnie mam na kraftostole, a trzeci (zupełnie bez związku ze świętami) upamiętnia wczorajsze studium Przypowieści Salomona.
W muzeum dzisiaj znowu zaspy, ale miasto wody lśnią srebrzyste drzewa. Kartka jest politycznie poprawna, bo "Merry Christmas" zastąpiono na niej "Season's Greetings", więc co się komu podoba, to sobie może podciągnąć. Zwykle nie jestem zwolenniczką masowych błyszczydeł, ale święta stanowią wyjątek :) Tęczowo srebrzyste drzewa fajnie się komponują z embossingowym śniegiem.
Kartka przyszła do redakcji w pakiecie reklamowym od firmy produkującej takie właśnie korporacyjnie neutralne życzenia; w środku jest napis "tu wydrukujemy twoje przesłanie", czyli raczej mało świątecznie, ale i tak pozwoliłam sobie eksponat przechwycić do kolekcji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz