Ja wiem, że pisanie w kółko o pogodzie naprawdę robi się nieciekawe, ale obecne warunki są dziwaczne nawet jak na Chicago. W ciągu ostatnich 24 godzin doświadczyliśmy mianowicie:
- nagłych roztopów
- ulewy (oraz wynikłych z niej podtopień)
- burzy z piorunami (w lutym??)
- deszczu ze śniegiem
- samego śniegu
- lodu na drodze
- gęstej mgły
- wiatru w porywach do 90 km/h
- słoneczka z niebieskim niebkiem.
???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz