...a tam kuleczki jakieś!
Z guglania wynikałoby, że mają one związek z olejkiem eterycznym, dzięki któremu tymianek nadaje się do przyprawiania potraw. A ma stronie PSmicrographs wygrzebałam jeszcze takie zdjęcie na ten temat:
Źródło |
Coś czuję, że na tej stronie spędzę jeszcze sporo czasu :)
Kontynuując zaś moje własne odkrycia... znalazłam na zewnątrz taką zmaraszoną trochę kitkę z zeszłorocznej trawy, patrzę, patrzę - a tam jakieś takie lejki u nasady! Widać? Ciekawe, co to - może tam kwiatki siedziały jakieś? Wysłałam zapytanie do Siostry, Która Się Zna Na Botanice.
No i jeszcze na koniec coś, co wygląda jak gnat, a jest malusieńką gałązką :)
Na tym odkrycia się zakończyły, bo padły mi baterie w aparacie... ale nic to, już się ładują :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz