sobota, 15 grudnia 2012

1245. następna przygoda

Włączyło mi się radosne oczekiwanie (anticipation) następnej przygody - Karrrrraiby!


Połowa marca, tydzień z okładem na wyprawie w ciepłe kraje. W nocy płynie się wielgaśnym statkiem, w dzień zeskakuje się na ląd i zwiedza, ile fabryka dała. Hip hip. Zaczynam analizowanie atrakcji, z czego wynika Dokument Podróżny, na razie arcybałaganiarski, zalinkowany po prawej.

2 komentarze:

Mrouh pisze...

pełno przyrrrody fascynującej na pewno do oglądania... ale perspektywa!

Anonimowy pisze...

Have your readers come to your site to get your report[url=http://fans-chicago.com/]Brian Urlacher Nike Jersey[/url]
course or subscription to your ezine so that they'll be able to see what your site has to offer them Pull from these and then create your own There may arise occasions whereby one has to work side by side with somebody one does not like or with somebody who has wronged him in the past
His slogan was I Like Ike!I got that catchy slogan and the other slogans at 1840 William Henry Harrison: Tippecanoe and Tyler Too That was a very good slogan (Psst Wouldn't you rather cooperate than battle with life?2